poniedziałek

2012

Film tylko dla ludzi o mocnych nerwach. Bynajmniej nie z powodu trzymającej w napięciu akcji tylko naciąganej fabuły, drętwych dialogów i sztucznych bohaterów, dzięki którym ma się ochotę walić czółkiem w najbliższą ścianę. To zmarnowane 3 godziny plus koszt biletu, jeśli ktoś zdecydował się przesiedzieć je w kinie. Nawet efekty specjalne nie poprawiają wizerunku tej szmiry. Na trzeźwo nie do strawienia, ale myślę że przy pewnej dawce thc seans można by uważać za udany.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz