poniedziałek

wieczór strzelankowy

Zupełnie tego nie planowałam, wyszło przypadkiem. Miałam wolny wieczór, idealny na lekkie filmy i prasowanie, więc na pierwszy ogień poszła "Rock n rolla". Może to kwestia rozpraszacza pod postacią żelazka i stosu prania ale za diabła nie mogłam się wciągnąć w akcję i do tej pory nie wiem o co chodziło. Ktoś coś wykręcił, naściemniał, zrobił zadymę, wkręcił komuś że ktoś mu coś, ale po co, jak i dlaczego, nie wiem. Niby klasycznie, jak to u Ritchiego jednak lubię wiedzieć o czym jest film a nie tylko oglądać sceny, nie mogąc połączyć ich w całość. Dobiła mnie później koleżanka, która stwierdziła że film był świetny, zabawny itd. Wygląda na to że należy mu się druga szansa i skupiona uwaga na wyłączność.
Drugi był "Crank" czyli po polskiemu "Adrenalina". Ten film przynajmniej nie wymagał zbytniego natężenia mózgownicy. Intryga płaska jak klatka piersiowa Kate Moss, dużo biegania i strzelania, i żenująca scena sexu na ulicy w chińskiej dzielnicy. Bez happy endu, za to zakończenie bezcenne, dosłownie odlotowe.

Beltaine na żywo

To był świetny koncert!! Od dawna lubię Beltaine i nikt mi nie wmówi że teraz grają bardziej po indyjsku czy bardziej elektronicznie. Nie ważne, nie oddzielam i nie klasyfikuję dźwięków. Czuję tylko porywającą muzę przy której ciężko wysiedzieć. A niestety na sali nie było miejsca do poskakania, tylko siedzące. Następnym razem poproszę koncert na świeżym powietrzu, na duuużej łące, żeby można było sobie poszaleć. Zwłaszcza przy Łódź by Night.

czwartek

Serce nie sługa

To komedia romantyczna ze śliczną i zawsze uśmiechniętą Ashley Judd i nieodmiennie boskim, choć tu mniej włochatym, Hugh Jackmanem. On porzucony, właściwie nie wiadomo do końca dlaczego, przez ukochaną i zaliczający panienki jedna po drugiej, Ona porzucona przez niezdecydowanego faceta, w wyniku czego zmuszona zamieszkać z Nim. W tle wątek o skutkach Jej rozważań na temat związków i facetów, którym dała upust w formie artykułu w jednym z poczytnych pism. Taki przyjemny, filmowy chick-lit na jesienny wieczór. Zwłaszcza że jest na czym zawiesić wzrok.